
5 wyrażeń, dzięki którym poznasz peruwiańską kuchnię
Peru to światowy lider jeśli chodzi o pierwsze miejsca w konkursach gastronomicznych. Nie ma się co dziwić – tamtejsza kuchnia to nietypowe połączenia, świeże składniki i bogactwo oferty. To tam latynoska tradycja łączy się z azjatyckimi wpływami. Lista dań, z których Peruwiańczycy są dumni jest naprawdę długa. Nie wspominając już samych produktów, które peruwiańska ziemia wydaje – od kilku tysięcy gatunków ziemniaków, przez ogromne kolby kukurydzy również w fioletowym kolorze, aż po jadalne świnki morskie hodowane tak aż od czasów inkaskich. Prawdopodobnie z tego powodu jedzenie jest tak obecne nawet w ich słowniku. Dlatego dziś chciałabym wyjaśnić Ci znaczenie 5 peruwiańskich wyrażeń oraz opisać potrawy, które one w sobie ukrywają.
estar más perdido que huevo en ceviche

Znaczenie wyrażenia
Być zagubionym – czy to w jakiejś sytuacji, czy w jakimś miejscu. Czyli generalnie całe wyrażenie z rozbudowanego, możnaby skrócić do ESTAR PERDIDO. Inny dozwolony zapis nazwy tego dania to cebiche.
Potrawa
W tym wyrażeniu pojawia się ceviche, czyli chyba najbardziej flagowe peruwiańskie danie. Mimo, że zjeść je można też w innych krajach Ameryki Łacińskiej, jak choćby w Meksyku, to to właśnie Peruwiańczycy przyznają się do niego najbardziej.
Ceviche to danie na bazie ryby, która nie jest poddawana obróbce termicznej. Można więc uznać, że jest surowa, jednak niech broń Boże nie przychodzi Ci w tym momencie na myśl porównanie do sushi, bo Peruwiańczycy się obrażą. Taka surowa ryba w ich daniu tak naprawdę podlega jednak pewnemu procesowi. Otóż serwuje się ją z leche de tigre (dosł. tygrysim mlekiem), które jest mieszanką soku z limonki z cebulą. Ta ścina rybie mięso, co oznacza, że w rzeczywistości nie jest ono surowe. Jako dodatek na talerzu serwuje się również kukurydzę, gotowanego batata, czasem całość podaje się na sałacie. Zamiennikiem dla ryby są również niektóre owoce morza – krewetki, ośmiornica, kałamarnica czy małże. Jak więc widzisz, wśród składników ceviche NIE MA JAJKA. Dlatego jest ono „zagubione” w tym daniu, nie na swoim miejscu. Stąd to wyrażenie się wzięło.
¡Chaufa!

Znaczenie wyrażenia
Nara! Narka! Narazie! Do zobaczenia! Pa! – czyli generalnie jest to jedna z form na pożegnanie kogoś, dość nieformalna i nie przez wszystkich stosowana.
Potrawa
Całe to słowo samo w sobie jest nazwą dania z kuchni azjatycko-peruwiańskiej. Chaufa to skrót od arroz chaufa, czyli ryżu wymieszanego z jajkiem, szczypiorem, sosem sojowym i pokrojonymi drobno parówkami oraz kurczakiem, czasami dodaje się dla smaku imbir czy pikantną papryczkę. Chaufę zjemy zazwyczaj wyłącznie w restauracjach zwanych chifa, które specjalizują się właśnie w kuchni z pogranicza Azji i Ameryki Łacińskiej. A jest ona w Peru tak popularna ze względu na dużą migrację ludności, głównie z Chin, która miała miejsce między XIX i XX wiekiem i przyczyniła się do różnorodności gastronomicznej kraju.
Habla, pe, causa

Znaczenie wyrażenia
Całe wyrażenie jest przywitaniem z dobrym znajomym czy przyjacielem. Gadaj, stary, co tam u Ciebie? Pe jest bardzo popularnym w Peru skrótowcem od znanego pues wymawianego szybko. Samo causa z kolei oznacza przyjaciela, dobrego znajomego, ziomka. Ma ono kilka synonimów, nadal w peruwiańskim żargonie – pata i chochera są prawdopodobnie tymi najbardziej używanymi, choć to właśnie causa jest niezastąpione w powyższym wyrażeniu.
Potrawa
Causa w hiszpańskim jako takim oznacza powód, przyczynę. I w zasadzie z tego znaczenia wywodzi się nazwa dania. Krótko mówiąc powodem właśnie, czy też przyczyną dla jego powstania był kontekst wojenny, gdy Peru walczyło z Chile. Nie było dużej dostępności składników, przygotowywano więc proste posiłki, takie właśnie jak causa. Jest to ziemniaczana masa z dodatkami, którą je się na zimno. Przekładana jest szarpanym kurczakiem i majonezem (lub dla odmiany tuńczykiem), z dodatkiem jajka na twardo, groszku, marchewki, awokado, a wszystko serwowane elegancko na sałacie z dodatkami oliwek.
¿Cuál es tu cau cau?

Znaczenie wyrażenia
Masz jakiś problem? – chodzi o te wszystkie sytuacje, gdy czujemy, że ktoś nam chce utrudnić życie. Widzimy, że robi nam na złość, czuć od niego niechęć w naszym kierunku.
Potrawa
Cau cau to świetny wybór dla fanów podrobów, którymi Peruwiańczycy dość często się raczą. Mówimy tu o gulaszu z wołowych jelit z dodatkiem ziemniaków. Czasami mięsną część dania zastępuje się piersią z kurczaka. Swój żółty kolor zawdzięcza kurkumie i przyprawie na bazie żółtej papryczki. Do smaku dodaje się cebulę, czosnek i pietruszkę, a spożywa razem z ryżem (tak, ziemniaki z ryżem to częsta mieszanka). Peru kocha ryż! Mimo, że to ziemniaki wywodzą się z ich kraju, to jednak nie służą tak jak u nas jako dodatek np. do mięsa. Tam tę rolę spełnia właśnie ryż.
TENER anticuchoS

Znaczenie wyrażenia
Mieć swoje za uszami – często do wyrażenia po hiszpańsku dodaje się zaimek (np. tú también tienes TUS anticuchos). Generalnie anticuchos oznacza tu jakieś występki, które próbujemy ukryć, więc na dobrą sprawę można też użyć tego słowa z innym czasownikiem, np. Le descubrieron todos sus anticuchos.
Potrawa
Anticucho to kolejna potrawa, z której Peruwiańczycy są bardzo dumni. To podawane jak szaszłyki grillowane mięso – najczęściej wołowe serce, choć można je zastąpić kurczakiem czy owocami morza. W rejonie selva, czyli bliżej Amazonii, znane są też anticuchos de suri. Suri są popularnymi tam grubymi i bogatymi w proteiny larwami pewnego typu chrząszczy z tego rejonu. Bardzo często danie to można kupić z ulicznych stanowisk z jedzeniem.
Podwójna nauka
Kulinarnych wyrażeń możnaby w Peru mnożyć – jest ich całe mnóstwo. Jedne dotyczą konkretnych dań tamtejszej gastronomii, inne odnoszą się do szerzej znanych owoców czy warzyw. Jedno jest pewne – w ten sposób można nauczyć się czegoś zarówno od strony językowej, jak i kulturowej.
Jeśli chciałbyś poznać ich więcej – daj znać w komentarzu, a ja na pewno uwzględnię to w planowaniu kolejnych postów. A jeśli ogólnie szukasz tu na blogu treści językowych, to zapraszam Cię też do posta z argentyńskimi fiszkami, gdzie poznasz nazwy ubrań i dodatków funkcjonujące w tym kraju. Chętnie przygotuję więcej postów tego typu, by hiszpański latynoski był coraz bardziej zrozumiały.
P.S. A jeżeli zastanawiałeś się, o co chodzi ze zdjęciem głównym tego wpisu, to pochodzi ono z festiwalu gastronomicznego w Limie zwanego Mistura. Na plakacie widać kilka innych ciekawych wyrażeń, jak choćby ¡Qué palta! czy ¡Que tal filo! Znasz je? Co znaczą? Bo, jak widzisz, temat nie został wyczerpany 😉